Opracowana w 1956 roku na bazie samochodu FSO Warszawa, miała wspólne z nim podwozie, silniki (poza silnikiem 4C90)[2] i układ jezdny. Rozwiązanie to z jednej strony przyczyniło się do dużej popularności tego samochodu i jego niskiej ceny, z drugiej zaś strony było powodem rozlicznych wad takich jak[3]:
- niska trwałość elementów zawieszenia przedniego,
- wysoko położona skrzynia ładunkowa,
- wysoko położony środek ciężkości,
- zbyt mały rozstaw kół,
- ograniczone możliwości w zakresie wzrostu parametrów samochodu (szczególnie ładowności).
Jednakże w okresie produkcji tego samochodu w FSC jego konstrukcja ulegała unowocześnieniu (szczególnie w latach 70.[3]), wprowadzono mocniejsze i oszczędniejsze silniki, zmieniono skrzynię biegów, unowocześniono wygląd zewnętrzny. Następcą stał się samochód dostawczy FS Lublin seryjnie produkowany od października 1993 roku.
Konstruktorami pojazdu byli inżynierowie Stanisław Tański oraz Roman Skwarek. Za wygląd nadwozia odpowiedzialny był Julian Kamiński. W szczytowych okresach produkowano 30 tysięcy Żuków rocznie. Samochód produkowany był zarówno na eksport, jak i na rynek krajowy. Nazwa samochodu wzięła się od pasiastego malowania ostatecznej wersji prototypu pojazdu. Została ona zaproponowana przez Juliana Kamińskiego[3].
Żuk dostępny był w różnych wersjach nadwozia - począwszy od nadwozia typu pick-up w pierwszym modelu A 03, poprzez nadwozia typu furgon i skrzyniowe, wersje do przewozu większej liczby osób (towos, mikrobus), po zabudowę specjalizowaną (samochody pożarnicze, do przewozu pieczywa lub odzieży). Poszczególne wersje tworzone były w FSC lub przez przedsiębiorstwa wykorzystujące znaczny tabor Żuków (np. PTHW)[3][4]. Produkcję Żuków zakończono 13 lutego 1998 roku. Łącznie wyprodukowano 587 500 sztuk wszystkich wersji tego modelu[5].
Kalendarium[edytuj]
- 1956 – w FSC w Lublinie pod kierownictwem inż. Stanisława Tańskiego powstaje projekt.
- 1 maja 1958 – pokaz modelu A 03 (nadwozie pick-up)
- 1958 – próbna seria 50 szt.
- 24 lipca 1959 – rozpoczęcie produkcji seryjnej
- 1964 – wersja A 03 PTHW-2 Pieczywo (nadwozie furgon specjalizowane do przewozu produktów żywnościowych)[4]
- 1965 – wersja A 05 (nadwozie furgon, silnik S-21)[4]
- 1965 – wersja A 13 (wersja eksportowa z silnikiem S-21)[4]
- 1965 – prototyp A 03 PTHW-2 Odzież (nadwozie furgon specjalizowane do przewozu odzieży, silnik M-20)[4]
- 1965 – prototyp A 08 PTHW-1 Pieczywo (nadwozie furgon specjalizowane do przewozu produktów żywnościowych na podwoziu prototypowej wersji A 08 z silnikiem S-21)[4]
- 1966 – zmiana silnika z M-20 na S-21
- 1966 – wersja A 14 (samochód pożarniczy w wersji eksportowej)
- 1967 – modele A 09 (silnik dolnozaworowy M-20) i A 11 (silnik górnozaworowy S-21) z drewnianą skrzynią ładunkową.
- 1968 – model A 15 (samochód pożarniczy na rynek krajowy )
- 1970 – model A 07 (furgon towarowo-osobowy z silnikiem S-21)
- 1970 – rozpoczęcie montażu Żuka w Egipcie w zakładach ELTRAMCO z części dostarczanych z Polski. Pojazd oferowany był tam pod nazwą ELTRAMCO Ramzes i montowany do lat 90. z licznymi modyfikacjami.
- 1972 – model A 18 (dziesięcioosobowy mikrobus) i R z dłuższą kabiną i mniejszą skrzynią ładunkową
- 1973 – wprowadzenie nowej kabiny kierowcy. Samochody z nią miały dodatkową literę M na końcu nazwy typu.
- 1974 – wprowadzono dwuobwodowy układ hamulcowy ze wspomaganiem
- 1977 – model A 151 C (samochód pożarniczy - wersja przystosowana do zamontowania na przednim zderzaku autopompy)
- – model A 16 B z dłuższą kabiną dla 6 osób i mniejszą skrzynią ładunkową i przyczepą jednoosiową D-17 o ładowności 350 kg i skrzyni ładunkowej o wymiarach 215 na 175 cm
- 1991 – Wprowadzenie do palety silników wersji z silnikiem wysokoprężnym 4C90 Andoria o pojemności 2417 cm³ i mocy 70 KM.
- 1995 – Mitor-01, prototyp wersji szynowej (drezyny) będący rozwinięciem koncepcji szynowej Warszawy M-20 i M-223 (pojemność: 14 pasażerów, prędkość maksymalna: 60 km/h)
- 13 lutego 1998 – zaprzestanie produkcji po wyprodukowaniu 587 500 egzemplarzy
8/10 xD
OdpowiedzUsuńświetne !
OdpowiedzUsuńW sumie ja nigdy tym samochodem nie miałem okazji jeździć więc ciężko jest mi cokolwiek na jej temat powiedzieć. Wiem natomiast, że jak samochód mi się popsuje to wtedy pomoc drogowa https://www.pomocdrogowa.w.poznaniu.pl/ z całą pewnością mnie zholuje.
OdpowiedzUsuń