poniedziałek, 2 stycznia 2017

Polonez Borewicz-klasa czasów PRL-u

FSO Polonez – samochód osobowy produkowany przez Fabrykę Samochodów Osobowych w Warszawie od 3 maja 1978 roku do 22 kwietnia 2002 roku[5][6]. Powstał jako następca Polskiego Fiata 125p, który był jednak produkowany równolegle aż do 1991 roku. Przez cały okres produkcji samochód przeszedł kilka większych modernizacji, wprowadzano także kolejne odmiany.
Samochód odziedziczył po poprzedniku większość rozwiązań technicznych, w tym: układ przeniesienia napędu, zmodyfikowane silniki, układ hamulcowy oraz zawieszenie. Nowością było 5-drzwiowe nadwozie typu hatchback. W 1988 roku wprowadzono wersję użytkową Poloneza nazwaną Truck. W 1991 roku przeprowadzono gruntowną modernizację, wprowadzając wersję Caro z mocno odświeżonym nadwoziem. Od 1996 roku dostępna była wersja sedan – Atu, rok później przeprowadzono ostatnią poważniejsza modyfikację Poloneza wprowadzając modele Caro i Atu Plus. Od 1999 roku dostępna była także wersja Kombi. Produkcję zawieszono 22 kwietnia 2002 roku, łącznie z zestawami montażowymi wyprodukowano 1 061 807 egzemplarzy modelu w różnych wersjach (bez dostawczych Trucków)[5].
W 1983 roku postanowiono dokonać pierwszej głębszej modernizacji Poloneza, w której ramach odmłodzony pojazd otrzymał:
  • gumowy spoiler na klapie bagażnika,
  • plastikowy chwyt powietrza na masce (dostępny już wcześniej w bogatszych wersjach wyposażeniowych),
  • plastikowe małe kołpaki zamiast metalowych,
  • elektroniczny zapłon silnika (wersje CE i LE),
  • zawieszenie tylne z resorami o dwóch piórach.
Wraz z tą modernizacją postanowiono zastosować zarówno w Polonezie, jak i w FSO 125p nowy, wzorowany na Fiacie system oznaczania wersji wyposażeniowych. W 1984 roku wyprodukowano serię około 100 egzemplarzy Poloneza z włoskim silnikiem VM Turbodiesel o pojemności 1995 cm³ i mocy 84 KM (62 kW) przy 4300 obr./min oraz momencie obrotowym 162 Nm przy 2500 obr./min[8][31]. Jednostka ta cechowała się czterema głowicami – po jednej na każdy cylinder.

6 komentarzy:

  1. Kiedyś także bardzo chciałam mieć takie auto, ale jakoś nie udało mi się tego planu zrealizować. Jednak teraz wiem, że jeśli chodzi o pomoc na drodze to tylko i wyłącznie pomoc drogowa http://www.pomocdrogowapoznan.pl/ jest godna zaufania.

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama niestety nie miałam nigdy takiego pojazdu, ale za to jestem zdania, że bardzo ważną sprawą jest to aby nasz samochód zawsze dowiózł nas do celu. Jak coś to na pewno oferta pomocy drogowej https://www.pomocdrogowa.w.poznaniu.pl/oferta/ w niektórych momentach może się przydać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Co by nie mówić to na pewno już sam fakt posiadania samochodu jest fajny, ale ja chcę jeszcze dodać, że bardzo ważną kwestią jest to aby wiedzieć co zrobić ze starym autem. Jak coś oddanie go do kasacji w https://zlomujemy24h.pl/ jest również bardzo dobrą opcją.

    OdpowiedzUsuń
  4. Awaria samochodu może przytrafić się każdemu, bez względu na to, jak dobrze dbamy o nasz pojazd. W takich momentach nieoceniona jest pomoc doświadczonej firmy holowniczej, która może szybko przybyć z pomocą. Firma dostępna pod adresem https://www.pomocdrogowa.bialystok.pl/ jest znana z niezawodności i szerokiego zakresu usług, które obejmują holowanie, odpalanie pojazdów, a także drobne naprawy na miejscu zdarzenia. Ich skuteczność i profesjonalizm są doceniane przez kierowców potrzebujących szybkiej pomocy na drogach Białegostoku i okolic.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jeśli chodzi o kwestię bezpiecznej i uczciwej sprzedaży samochodu, warto zwrócić uwagę na fakt, że skup aut https://skup-aut-wejherowo.pl/skup-aut-rumia/ działa na rynku od wielu lat i cieszy się dobrą reputacją. Z tego co mi wiadomo, ich specjaliści są w stanie dokonać wyceny nawet najbardziej nietypowych pojazdów, dzięki czemu można uzyskać najlepszą cenę za swój samochód.

    OdpowiedzUsuń
  6. Planujecie sprzedaż samochodu? Polecam spojrzeć na stronę skup aut słupsk . Jest to fajne rozwiązanie, które polecam rozważyć, jeśli chcemy szybko i bezpiecznie sprzedać nasze auto. Skup oferuje także korzystne ceny, więc myślę, że warto przemyśleć tę sprawę.

    OdpowiedzUsuń